Już grudzień :(
Strasznie szybko ostatnio mi czas mija. Nie mam nawet chwili by zasiąść i napisać kilka słów. Po kontroli u laryngologa- tympanometria Kuby prawie idealna.
Prawie wszędzie zaczyna dominować kolor czerwony, u nas w domku także pojawiają się już pierwsze świąteczne akcenty. A dziś odwiedził nas sam Mikołaj, zostawiając masę prezentów. Jednak widać już różnicę w Kubusiowym wierzeniu w Mikołaja. Jeszcze rok temu każdy był prawdziwy, nie rozróżniał że ktoś jest tylko przebrany, nawet on był prawdziwym Mikołajem. W tym roku niestety słyszę, że dookoła sami przebierańcy :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz