Świąteczne malowanie

I dzień Świąt mija leniwie na malowaniu ..............

Święty Mikołaj jest teraz niewidzialny

Zbliżające się Święta 'zmusiły nas' do przeczytania opowiadań Ks. Jana Twardowskiego - Uśmiech na Gwiazdkę. Na dzisiaj przypadło opowiadanie  - O świętym Mikołaju - rozpoczynające się zdaniem: " Święty Mikołaj jest teraz niewidzialny jak Pan Bóg w niebie, blisko Matki Boskiej ..... ".

 Po krótkiej refleksji przychodzi do mnie Kuba ze stwierdzeniem:

K - wiedziałem, że ten Mikołaj w szkole był podejrzany

Ja - dlaczego?

K- bo był widzialny

Ozorowice

Dziubek......

Marzenia się spełniają ............... :)

markery odebrane

Ulga .... - w normie obydwa markery nowotworowe, teraz tylko czekam na wynik testu ROMA.
Mimo tego zdecydowałam się usunąć tego dziada z siebie - obawiam się, że może się w coś przeistoczyć, za dużo wokół mnie mowy o różnego rodzaju nowotworach..

Znowu lekarze :(

I znowu rozpoczęłam pielgrzymki po lekarzach - w marcu wykryto u mnie 5 cm torbiel jajnika - dwukomorowa, która niestety nie jest podatna na leczenie. W czwartek zapadła decyzja o tym, że najlepiej to coś usunąć - zanim powstaną tam komórki nowotworowe ( o ile jeszcze ich nie ma). W ten wtorek jestem umówiona na konsultację ginekologiczną z ordynatorem szpitala w którym byłaby operacja. Zobaczymy co powie, muszę jeszcze zrobić markery nowotworowe :( - już sama nazwa brzmi okropnie. 

Przypominają mi się pielgrzymki z poprzedniego roku - od gabinetu do gabinetu.

Chrzest Święty Gabrysi

Po wielu perypetiach....... Gabrysia przystąpiła do grona "Aniołków"

Wyprzedaż

Coroczna wyprzedaż zabawek Kuby rozpoczęta.

W tym roku na pierwszą linię poszedł biegacz i puzzle

Kuba zadowolony bo ma pieniążki na nowe zabawki :)

A ja niestety zdaję sobie sprawę z tego, że jednak czas leci nieubłaganie, a mój Kuba robi się coraz starszy

Za kilka dni 5 urodziny Jakuba

Poszukiwania dwukołowca czas zacząć ....

Kuba właśnie opanował jazdę na 2 kółkach.

Pozostała jeszcze kwestia zatrzymywania się - ale podejrzewam, że za 2 dni i z tym nie będzie miał problemu. Potwierdzam, że najlepszym sposobem na naukę jest pozbycie się kółek bocznych - my ściągnęliśmy 2 dni temu. 

No i tak jak obiecałam Kubie zaczynam szukać dwukołowca dla siebie by móc jeździć na wspólne wycieczki.

Habemus Papam :)

Wybrali .....

19:07 biały dym

bicie dzwonów

czyli

Habemus Papam

teraz czekamy :)

Chrzest Święty Oli

A, to nasza Olusia - córka chrzestna Adama.

Zakochać się można w takim brzdącu :)

Łóżkowy weekend

Rozłożyło mnie całkowicie- nawet nie wiem co, bo nie mam ochoty na wizytę lekarską.

Sama sobie wystawiam - podejrzenie grypy lub zapalenia tchawicy i krtani - gdyż nadal nie mogę mówić.

 Najgorsze, że jutro po pracy jeszcze rada pedagogiczna natomiast we wtorek zebranie rodziców.

Także długi i ciężki week przede mną....

Liże stawy, kąsa serce

Podejrzenie gorączki reumatycznej u Kuby

Zaczęło się w czwartek na wieczór - bardzo wysoką gorączką, o dziwo Kuba nigdy nam nie gorączkuje- s tu nagle 39 stopni. Dwa dni zbijaliśmy - jednak już w piątek wiedzieliśmy, że pojawiły się szmery w sercu - byliśmy na wizycie u pediatry. Jednak najgorsze pojawiło się w niedzielę.

Od niedzieli młody ma kłopoty z chodzeniem. Wczoraj było bardzo kiepsko - praktycznie na czworakach lub na palcach. Dziś po południu nawet trochę biegał. Jutro idziemy robić pozostałe badania, a ja modlę się by to było to - a nie nic gorszego.

Hej, kolęda,kolęda

Hej kolęda, kolęda.....

- w domowym repertuarze jedna i ta sama płyta od kilku lat :) Szkoda, że jeszcze kilka dni i będzie trzeba pochować świąteczne ozdoby. Chociaż z drugiej strony już ostatnio przytargałam narcyza do domu - a storczyk pięknie zakwitł.

Wizyta Księdza Daniela zaliczona

Będziemy mieli 2 córcię chrzestną.

Kuba chory, dopadł go chyba jakiś wirus :( także week w domku

Orszak Trzech Króli

Pogoda nie dopisała - zaczęło się od mżawki, skończyło na ulewie - jednak nie poddaliśmy się i przeszliśmy całą trasę Wrocławskiego Orszaku Trzech Króli.